KOSZYK JEST
PUSTY

Vincent van Gogh - Autoportret, wrzesień 1889

PROMOCJA: 38,80 PLN
STARA CENA: 40,00 PLN
Czas wysyłki : 5 dni roboczych

Wybierz opcje

Proszę wybrać opcję!
rozmiar
  • Anuluj wybór
  • 100x80
  • 120x100
  • 40x30
  • 50x40
  • 60x50
  • 70x60
  • 90x70
  • Proszę wybrać opcję!
    Wybór płótna
  • Anuluj wybór
  • Canvas poliester
  • Canvas bawełna 390g ( + 50.00% )
  • szt.

    produkt niedostępny w tej liczbie

    dostępna ilość:

    dodano produkt

    przejdź do koszyka

    Producent: Turkusowy domek
    Numer katalogowy:
    Kod EAN:
    Vincent van Gogh - Autoportret, wrzesień 1889  (1)
    Vincent van Gogh - Autoportret, wrzesień 1889  (1)
    Opis przedmiotu
     

     

    Vincent van Gogh - Autoportret, wrzesień - 1889r. 

    Podobnie jak Rembrandt i Goya, Vincent van Gogh często wykorzystywał siebie samego jako model, obserwując się uważnie w lustrze. Pisał w związku z tym do siostry: "Szukam głębszego podobieństwa, niż te, które można osiągnąć u fotografa." I później do brata: "Ludzie mówią, a ja chciałbym w to wierzyć, że trudno jest poznać siebie samego. Nie jest też łatwo namalować siebie. Portrety namalowane przez Rembrandta to coś więcej, niż widok natury, to raczej objawienie".

    W Saint-Rémy van Gogh namalował swoje trzy ostatnie autoportrety. Było to w okresie, kiedy po kolejnym ataku choroby miał zakaz wychodzenia na zewnątrz. Najbardziej znanym z tych trzech i jednym z najsłynniejszych jest ten, który znajduje się obecnie w Musée d'Orsay.

    Opis

    Obraz przedstawia popiersie artysty. Jest on ubrany w marynarkę, a nie w kurtkę, w której zwykle pracował. Uwaga widza skupia się na wychudłej i nieruchomej twarzy artysty, o wyrazistych rysach. Z twarzy tej można odczytać wstrząsające przeżycia niedawnej przeszłości, pomimo że van Gogh napisał do brata, iż z ”ogromnym trudem namalował siebie spokojnego”. W przeciwieństwie do kilku autoportretów namalowanych po dużym kryzysie w grudniu 1888 tu pokazał lewą, nie zranioną część twarzy. Obwiedzione zielonym kolorem oczy artysty wydaja się być nieustępliwe i pełne niepokoju.

    Dobrze przemyślana jest konstrukcja obrazu: artysta stopniowo intensyfikuje kolorowe, falujące linie przechodząc od białego niuansu koszuli poprzez marynarkę i głowę aż do śmiałych spirali z tylu, na ścianie. Dominującym na obrazie kolorem jest absyntowa zieleń i jasny błękit marynarki i tła skontrastowane z ostrym oranżem brody i włosów; ten sam kolor został użyty dla przedstawienia zarówno wirującego tła jak i ubioru artysty. W tym morzu błękitu jego głowa, umieszczona w centrum obrazu, jawi się niczym ikona.

     

     
     
     
    Opinie klientów
    Dodaj opinię

    Dodaj opinię, dzięki temu również i Ty otrzymasz wiarygodną informację o produkcie

    Polecane produkty

    10
    Oprogramowanie sklepu internetowego Sellingo.pl