533 113 625
turkusowydomek@onet.plProducent: Turkusowy domek |
Numer katalogowy: |
Kod EAN: |
Oprócz trzech obrazów powstały również dwa szkice związane z tym tematem, zamieszczone przez van Gogha w listach do Paula Gauguina i brata Theo.
Obraz Pokój van Gogha w Arles (w oryginale dosł: Sypialnia van Gogha) to jedna z najbardziej znanych prac artysty. Żywe kolory, niezwykła perspektywa i znajoma treść sprawiają, że jest on nie tylko jednym z najbardziej znanych prac van Gogha, ale też zaliczanym przez niego samego do jego ulubionych dzieł.
Tematem zarówno obrazów, jak i szkiców, była sypialnia artysty w domu znanym jako "Żółty Dom", położonym przy placu Place Lamartine 2 w Arles. W otwartych z prawej strony drzwiach widać schody prowadzące na piętro; drzwi z prawej prowadziły do pokoju Gauguina. Pokój nie był prostokątny, ale miał kształt trapezu z kątem rozwartym z lewej strony ściany frontowej i ostrym – z prawej
O trzeciej wersji van Gogh wspomina w liście do brata z 28 września 1889:
Seria obrazów oraz szkiców z Sypialnią jest niezwykła z kilku powodów: jest ona jedynym przykładem, kiedy van Gogh cytuje na obrazie inne swoje obrazy, a także dlatego, iż przedstawiony pokój służył mu nie tylko jako sypialnia, ale jako studio. Van Gogh powiesił w "Żółtym domu" wiele swoich obrazów, które wówczas namalował. Jeśli chodzi o cytowane obrazy, to wszystkie wersje różnią się tu między sobą:
Swoje krzesło, które było w rzeczywistości białe, van Gogh zdecydował się namalować w kolorze żółtym, który kojarzył mu się ze słońcem, ciepłem i szczęściem. Również białym ścianom pokoju nadał kolor jasnofioletowy, bo ten lepiej korespondował z zielonym kolorem okna i żółtym łóżka. W wersji drugiej dzieła podłoga i łóżko namalowane zostały niespokojnymi liniami, wbrew założeniu, że obraz ma wywoływać uczucie spokoju dla umysłu i wyobraźni, w wersji trzeciej panuje natomiast nastrój wyczekiwania, jaki towarzyszył van Goghowi w związku ze spodziewanym przyjazdem do Arles Gauguina w październiku 1888. Malowidło symbolizuje nadzieję van Gogha na stworzenie w "Żółtym Domu" bazy dla kolonii artystów.
Pomimo założonej atmosfery spokoju mającej emanować z obrazu, ostateczny kształt dzieła nie wywołuje zapowiadanego efektu. Przedmioty stoją w stosunku do siebie w nieładzie, a każdy z nich wydaje się być odizolowany od pozostałych. Niepokojące są skrócenia przedmiotów, pochylona podłoga, jakby miała za chwilę runąć, ustawione skośnie meble (stolik z miednicą i krzesła), krzywo wiszące obrazki na ścianie. Ta dwuznaczna atmosfera tworzy widoczne napięcie między wewnętrzną tęsknotą van Gogha za bezpiecznym i przytulnym domem, której rzeczywistość nie była w stanie mu dać a osamotnieniem, poczuciem opuszczenia i wyobcowania, które było silniejsze.
>
pan>
Dodaj opinię, dzięki temu również i Ty otrzymasz wiarygodną informację o produkcie