KOSZYK JEST
PUSTY

Jan Matejko - Zawieszenie dzwonu Zygmunta

PROMOCJA: 29,10 PLN
STARA CENA: 30,00 PLN
Czas wysyłki : 5 dni roboczych

Wybierz opcje

Proszę wybrać opcję!
rozmiar
  • Anuluj wybór
  • 100x50
  • 40x20
  • 60x30
  • 80x40
  • Proszę wybrać opcję!
    Wybór płótna
  • Anuluj wybór
  • Canvas poliester
  • Canvas bawełna 390g ( + 50.00% )
  • szt.

    produkt niedostępny w tej liczbie

    dostępna ilość:

    dodano produkt

    przejdź do koszyka

    Producent: Turkusowy domek
    Numer katalogowy:
    Kod EAN:
    Jan Matejko - Zawieszenie dzwonu Zygmunta (1)
    Jan Matejko - Zawieszenie dzwonu Zygmunta (1)
    Opis przedmiotu
     
     
     
     Jan Matejko - Zawieszenie dzwonu Zygmunta - 1874r.
     
     
     
      

    Obraz przedstawia scenę wciągnięcia i poświęcenia dzwonu Zygmunt. Pracom przygląda się król Zygmunt I Stary wraz ze swoją świtą. Matejko wszystkie postacie przedstawił w bogatych pełnych przepychu strojach.

    Pomiędzy grupą pracowników a świtą siedzi na schodach Stańczyk naśladujący ruchy ludwisarzy.

    Dzwon był odlany na polecenie króla Zygmunta I w 1520 roku przez ludwisarza z Norymbergi, mistrza Hanasa Behema, według podania - przy ulicy Wiślnej w krakowie, i został nazwany imieniem monarchy. W 1521 r, zawieszony na wieży katedry krakowskiej na Wawelu. Od tego czasu dźwiek jego towarzyszy wielkim uroczystościom religijnym i narodowym, zarówno radosnym jak i smutnym.
    Jest on największym spiżowym dzwonem w Polsce.
    Przedstawiona uroczystość zawieszenia i poświęcenia dzwonu odbywa się w Krakowie, u stóp nie istniejącej dziś bramy Wiślnej, w obecności pary królweskiej i dworu, zgrupowanych z lewej strony obrazu - na podium pod baldachimem. Król Zygmunt I, w majestacie władcy, prawą rękę złożył na główce następcy tronu - małego Zygmunta Augusta; obok w otoczeniu dwórek siedzi Bona z domu Sforzów, przy niej najstarsza córka Izabela. U stóp króla siedzi na stopniach podium Stańczyk. Oparty o drzewce baldachimu stoi Jan Boner, bankier i żupnik krakowski ( od 1522r wielkorządca karakowski). Z lewej strony tronu (odwrócony tylem) - Stanislaw Kmita, kasztelan przemyski, wojewoda bełski i ruski. Poniżej, z mszałem w ręku klęczy nieokreślony duchowny; na skraju obrazu znajduje się siedzący rajca miejski Seweryn Bethman, jeden z najboatszych kupców krakowskich. Powyżej - dworzanie i dwórki, w śród nich obok rycerza w zbroi - młoda dama, zapewne Bonerówna.
    Na pierwszym planie - paź z psami. Z prawej strony obrazu, na pierwszym planie, grupa robotników ciągnie z wysiłkiem grube liny umocowanie do wielkiego ucha dzwonu. Pracą kieruje sam mistrz Behem, stojący na podwyższeniu. Przy belce rusztowania znajdują się: Bartolomeo Berecci ze zwojem planów, architekt i rzeźbiarz włoski, nadworny budowniczy Zygmunta I, i lutnista Valentin Bakfark. Głębiej - pośrodku obrazu - późniejszy biskup krakowski Jan Chojeński, w otoczeniu duchowieństwa, dokonuje aktu poświęcenia dzwonu; obok niego - z pastorałem - kanonik gnieźnieński, Grzegorz Lubrański. W tle z prawej - zamek królewski na Wawelu z widoczną wieżą katedry.

    Obraz malowany był w nowej pracowni artysty przy ulicy Floriańskiej.
    Jak w wielu innch kompozycjach, tak i na tym obrazie ukazał Matejko osoby, które w takim zgromadzeniu brać udzialu nie mogły, jakkolwiek z przedstawionym wydarzeniem miały związek. Zarówno Seweryn Bethman jak i Stanislaw Kmita i Grzegorz Lubrański zmarli wcześniej; Jan Chojeński został Mianowany biskupem krakowskim dopiero w 1537 roku, a lutnista Bakfark był nadwornym lutnistą nie Zygmunta I Starego, a Zygmunta Augusta. Zygmunt August przedstawiony na obrazie jako paroletni , miał w rzeczywistości w roku 1520 dopiero rok, młodsza także była jego siostra Izabela.
    Oczywiście legenda o zerwaniu strun z lutni i wrzuceniu ich do roztopionej masy metalu, by dzwon po odlaniu miał dźwięk podobny do lutni Bakfarka, powstała dziesiątki lat później.

    "Dzwon Zygmunta " jest jednym z ogniw łańcucha obrazów, których tematykę zaczerpnął Matejko z ulubionej epoki Odrodzenia. Lewa strona kompozycji ukazuje bogactwo i przepych epoki, odzwierciedla też nastrój renesansowej radości życia. Prawa natomiast pokazuje, jak wnikliwie umiał patrzeć na trud ciężkiej pracy i jak znakomicie oddał go w obrazie.
    Matejko od dzieciństwa czuł wielki sentyment do dźwięku dzwonu. Marzeniem jego było, aby zabrzmiał mu po śmierci - co zostało spełnione.

    Po wystawie w 1875 na dorocznym Salonie paryskim Akademia Francuska powołała Matejkę na członka rzeczywistego Instytut de France. Za trzy obrazy wystawione w 1878 roku na Powszechnej Wystawie w Paryżu (w tym "Dzwonu Zygmunta") otrzymał artysta najwyższe odznaczenie - wielki honorowy medal złoty. W ślad za tym Rafaelowska Akademia w Urbino jednomyślnie powołała Matejkę na swego członka.

     
     
         

    Opinie klientów
    Dodaj opinię

    Dodaj opinię, dzięki temu również i Ty otrzymasz wiarygodną informację o produkcie

    Polecane produkty

    10
    Oprogramowanie sklepu internetowego Sellingo.pl